List kard. Nycza na Rok Wiary
Ogłaszając Rok Wiary papież wyraża swoje pragnienie, aby w tym czasie "każdy wierzący na nowo odkrył treść wiary wyznawanej, celebrowanej, przeżywanej i przemodlonej i zastanowił się nad samym aktem wiary" (Porta fidei 9). Tak w liście odczytanym 30 września napisał kard. Kazimierz Nycz. Jak zrelizować papieskie wyzwanie? Warszawski metropolita proponuje w swoim słowie do wiernych kilka ciekawych propozycji, starając się zarazem opowiedzieć o istocie wiary.
List pasterski Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego Kazimierza Kardynała Nycza na rozpoczęcie Roku Wiary
Umiłowani w Chrystusie Bracia i Siostry.
W  czwartek, 11 października, rozpoczniemy Rok Wiary. Został on ogłoszony  przez papieża Benedykta XVI listem apostolskim "Porta fidei" jako  szczególny "czas łaski". Będzie on trwał do uroczystości Chrystusa Króla  Wszechświata 24 listopada 2013 roku. Okazją do jego ogłoszenia jest  50-ta rocznica otwarcia Soboru Watykańskiego II, który "przypomina  fundamenty wiary i wytycza kierunki jej głoszenia we współczesnym  świecie", oraz 20-ta rocznica ogłoszenia Katechizmu Kościoła  Katolickiego, który współczesnemu człowiekowi objawia "siłę i piękno  wiary" (Porta fidei 4). 
W tym dniu, 11 października, we  wszystkich świątyniach świata w łączności z Ojcem ??więtym celebrowana  będzie wieczorna Msza święta na otwarcie Roku Wiary. Podczas tej Mszy  św. zostanie uroczyście wniesiona księga Katechizmu Kościoła  Katolickiego. Pozostanie on w świątyniach na widocznym miejscu przez  cały czas trwania Roku Wiary, jako jego wymowny znak. Niech udział w tej  Mszy św. i w nabożeństwie różańcowym, stanie się okazją do naszej  gorącej modlitwy o błogosławione owoce tego "czasu łaski". 
Ogłaszając  Rok Wiary papież wyraża swoje pragnienie, aby w tym czasie "każdy  wierzący na nowo odkrył treść wiary wyznawanej, celebrowanej,  przeżywanej i przemodlonej i zastanowił się nad samym aktem wiary"  (Porta fidei 9). Wszyscy mamy świadomość wagi tego wezwania ale i  trudności, które z nim się wiążą. Dlatego podejmujemy naszą drogę idąc  za wskazaniami Ojca ??więtego, który pokazuje, że refleksja nad wiarą i  jej doświadczanie jest stałym elementem życia Kościoła wszystkich  wieków. Dziś ta refleksja jest w sposób usystematyzowany i przystępny  podana wiernym w jednym z najważniejszych dokumentów współczesnego  Kościoła, jakim jest Katechizm Kościoła Katolickiego. Nie przypadkowo  właśnie Katechizm stał się podstawą do wytyczenia tej drogi, która nas  czeka w Roku Wiary. 
Pierwszy etap tej drogi to refleksja nad  naturą i treścią wiary. Chodzi o uświadomienie i czytelne rozróżnienie,  czym wiara chrześcijańska jest, a czym nie jest. W dzisiejszym świecie,  charakterystyczne jest rozmywanie się nawet najbardziej fundamentalnych  pojęć. Jest bardzo wiele ludzi, którzy ciągle deklarują się jako  wierzący, choć dawno nie spełniają obiektywnych kryteriów wiary. Wierzą  po swojemu w to, co im odpowiada, a pomijają prawdy wymagające 
i  niewygodne. Uchronić nas może przed niebezpieczeństwem takiej  wybiórczo-ści i przed nieznajomością prawd wiary katolickiej nauczanie  Soboru Watykańskiego II oraz zgłębianie Katechizmu Kościoła  Katolickiego. Zacznijmy od zapewnienia sobie i najbliższym dostępu do  tych źródeł. W jak wielu katolickich rodzinach nie ma jeszcze Katechizmu  Kościoła Katolickiego, nawet gdy są tam dzieci i młodzież uczęszczający  na katechizację? Zachęcam, by na poziomie wspólnot parafialnych,  ruchów, specjalistycznych duszpasterstw, wszystkich grup i środowisk  kościelnych pojawiły się inicjatywy, których celem będzie owa refleksja  nad naturą wiary chrześcijańskiej i poznawanie jej fundamentalnych  treści. Niech źródłem dla tej refleksji będą oba wspomniane dokumenty  oraz nauczanie ostatnich dwu papieży.
W tym duchu podejmujemy w  Roku Wiary, w naszej Archidiecezji, szczególną inicjatywę we wszystkie  niedziele i uroczystości, kiedy odmawiane jest Wyznanie Wiary, nasze  katolickie Credo. Będzie ono poprzedzone krótkimi tekstami,  przygotowanymi specjalnie na tę okoliczność, które będą wpisane w  porządek roku liturgicznego i będą nawiązywać do treści danej niedzieli  lub uroczystości. W kolejne niedziele i uroczystości wprowadzenia te  będą nam wyjaśniać jedną prawdę wiary katolickiego Credo. Konkretnie  proszę kapłanów i wiernych świeckich, aby w każdej parafii po homilii  była chwila ciszy, do której zachowania zachęca i daje przykład papież  Benedykt XVI. Podejmijmy wtedy refleksję nad usłyszanym Słowem Bożym, a  następnie, siedząc, z uwagą wysłuchajmy odczytywanego wprowadzenia.  Następnie celebrans zachęci nas do wyznania wiary. Niech to będzie dla  nas ta szczególna okazja do regularnej refleksji nad wiarą, jak i do jej  autentycznego wyznania.
W powyższej inicjatywie, oprócz  poszukiwania zrozumienia treści wiary, pojawia się i drugi wymiar  naszego formacyjnego działania w tym roku. Jest nim celebrowanie i  przeżywanie wiary. Albowiem, jak uczy papież "nawet najlepsza znajomość  treści, w które należy wierzyć, nie wystarcza" (Porta fidei 10).  Konieczna jest bowiem łaska. Nie możemy zapominać, że wiara jest darem  Boga, czyli łaską, do przyjęcia której należy się przygotować, którą  trzeba otwartym i czystym sercem przyjąć i której należy strzec, ale  przede wszystkim w której należy wzrastać. Dlatego nieodzownym elementem  naszego życia duchowego jest wiara celebrowana w liturgii. To tu  bowiem, szczególnie w sakramentach, doświadczamy najpełniejszego  obdarowania łaską. Troska o wiarę, to przede wszystkim troska o tę łaskę  u siebie i drugich. Samo gromadzenie się na wspólną modlitwę,  szczególnie liturgię, jest już manifestacją naszej wiary. Jednakże nasze  wspólne jej wyznawanie na liturgii, to dużo więcej niż przypomnienie  sobie jej podstawowych treści. Jest to wspólnotowe opowiedzenie się po  stronie wiary i jednocześnie uroczyste zobowiązanie się przed Bogiem i  braćmi do sumiennego jej praktykowania.
Właśnie owo praktykowanie  wiary, to trzeci wymiar naszego zaangażo-wania w tym roku. Papież  przypomina nam, że wiara wyraża się świadectwem (por. Porta fidei 10).  Dla chrześcijanina podstawowym kryterium myślenia i działania jest  "wiara, która działa przez miłość"(Ga 5, 6). Pierwszym przejawem  chrześcijańskiej miłości będzie zatem wspomniana troska o łaskę wiary.  Jest to szczególna okazja do rachunku sumienia dla nas wszystkich.  Musimy dać odpowiedź na istotne pytania: Jak pomagamy innym zdobywać  łaskę wiary? Jaka jest nasza troska o modlitwę własną i innych? Jaki  dajemy przykład postawy wobec niedzielnej Mszy św. i regularnej  spowiedzi? Czy i jak pomagamy innym uczestniczyć we wszystkich  sakramentach? Co jest głównym motywem uczestniczenia w kościelnych  celebracjach, a zwłaszcza w niedzielnej Mszy świętej? Właściwymi  odpowiedziami na te pytania jest troska o uwielbienie Boga w Trójcy  świętej Jedynego, troska o łaskę wiary oraz troska o własne uświęcenie.  Jeśli praktykujemy z zupełnie innych motywów, może to być  niewystarczające i zawsze będzie prowadzić do osłabienia lub wręcz  wygaszenie wiary, 
a dla dzieci i młodzieży, będzie negatywnym  świadectwem i przykładem. Niech zatem ten Rok Wiary stanie się  szczególnym przynagleniem nas wszystkich do dawania bardziej czytelnego  świadectwa wiary. Zaś dla duszpasterzy, katechetów, rodziców i bliskich  niech będzie przynagleniem do bardziej sumiennego i odpowiedzialnego  przygotowywania dzieci i dorosłych do świadomego uczestniczenia w  sakramentach świętych. 
Z przygotowywaniem do przyjęcia łaski  wiary wiąże się dzieło ewangelizacji. Podstawą ewangelizacji jest  bowiem świadectwo życia ewangelią tych, którzy uwierzyli Chrystusowi i  przyjęli Dobrą Nowinę, jako sposób swojego życia. Wtedy spełniamy  polecenie Chrystusa "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię" (Mk  16,15) oraz "będziecie mi świadkami aż po krańce ziemi" (Dz. 1,8).  Podejmowana systemowo i na wielu płaszczyznach idea nowej ewangelizacji  adresowana przede wszystkim do tych, którzy znali Chrystusa, przyjęli  pierwsze sakramenty, ale od Niego odeszli jest zadaniem całego Kościoła,  a w nim każdego z nas.
Gdy będziemy rozpoczynać uroczyście Rok  Wiary w parafiach, w Rzymie będzie obradował zwyczajny Synod Biskupów na  temat nowej ewangelizacji. To sprawa, do której błogosławiony Jan Paweł  II i papież Benedykt XVI przywiązują ogromne znaczenie. Rok troski o  wiarę, świadectwo życia wierzących oraz nowa ewangelizacja to trzy  rzeczywistości, ściśle z sobą powiązane. Jako jeden z czterech polskich  uczestników Synodu Biskupów w Rzymie gorąco proszę o modlitwę w intencji  Synodu oraz o podejmowanie konkretnych działań będących troską o mocną  wiarę i jej głoszenie przez świadectwo. Chodzi o to by Rok Wiary, który  jest równocześnie czasem dawania świadectwa pomógł nam wszystkim  wzrastać w wierze. Byśmy zadbali o znaki naszej wiary w naszym życiu i  najbliższym otoczeniu, ale też w przestrzeni naszych miast, wiosek i  osiedli. Byśmy sobie przypomnieli o obowiązku przyznawania się do naszej  wiary, zwłaszcza w środowiskach niechętnych wierze. Wreszcie, by Rok  wiary był okazją do wzmożenia pracy charytatywnej we wspólnotach  kościelnych i parafiach, do ożywienia zespołów charytatywnych, szkolnych  zespołów Caritas. Nie ma bowiem świadectwa chrześcijańskiego , nie ma  nowej ewangelizacji, bez troski o potrzebujących. 
Umiłowani Bracia i Siostry
Jak  zawsze na naszej drodze za orędowniczkę i przewodniczkę obieramy  Maryję: "błogosławioną, która uwierzyła". W Roku Wiary Jej przewodnictwo  jest szczególne . Maryja pokazuje nam jak "przez wiarę" mamy  uczestniczyć 
w dziele zbawienia Jej Syna, które celebrujemy w  liturgii. Ona też niech będzie opiekunką wszystkich indywidualnych i  wspólnych inicjatyw podejmowanych w całym Roku Wiary.
Na cały Rok Wiary i dawane życiem świadectwo z serca błogosławię.
† Kard. Kazimierz Nycz
Arcybiskup Metropolita Warszawski
List należy odczytać na wszystkich Mszach świętych w niedzielę 30 września, a 7 października w ogłoszeniach przypomnieć i zaprosić na parafialne rozpoczęcie Roku Wiary
Ewa Wasilewska: Nie wyrzucajmy prezentów!
Drodzy Ojcowie!
Dostaliśmy wszyscy od Papieża wielki prezent w postaci Roku Wiary. Wspaniale, że namawiacie nas, Ojcowie do włączenia się w jego obchody, do niewyrzucania tego prezentu, tylko do korzystania zeń, jeszcze lepiej, że wysuwacie konkretne propozycje jak to robić.
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
